Nietuzinkowe ripasso! Nos przywołuje dojrzałe śliwki zebrane w aromatyczny dżem, by zaraz ustąpić niuansom mięty i dymu. Podniebienie solidne. Harmonijnie zintegrowana cierpkość i słodycz z nutą wiśni i typowym posmakiem migdałów. Intensywny rubinowy kolor.
Kupaż ręcznie zbieranych winogron Corvina i Corvinone Veronese 80% i Rondinella 20% z górzystych winnic okolicy Marano di Valpolicella. Valpolicella Classico Superiore wytwarzana jest tradycyjną techniką "Ripasso". Dojrzewa w beczkach z dębu slawońskiego 50hl przez 12 miesięcy. Dalsza ewolucja w butelce przez 4 miesiące.
Doskonałe z wędlinami wieprzowymi, serami pleśniowymi i do dziczyzny. Szczególnie nadaje się do jesiennych risotto, past i dań opartych na fasoli.
Ponieważ wino nigdy nie jest proste, historia Ripasso to opowieść o Amarone, która jest historią o Recioto, która jest również historią Valpolicella. Wszystke wina z włoskiego regionu Veneto. Historia zaczyna się w dolinach położonych na północ od Werony, gdzie winiarze, eksperymentując z kupażem szczepów corvina, corvinone, rondinella i molinara stworzyli wino valpolicella. Tradycyjna winifikacja i krótkie leżakowanie w kadziach ze stali nierdzewnej. Wino proste, ale cudownie owocowe, idealne na stoły. Następnie przystąpiono do innego typu eksperymentów. Region Veneto chciał nadać głębię swoim winom, której tradycyjną winifikacją nie mogli osiągnąć. Zaczęli więc częściowo suszyć wysylekcjonowane winogrona przed fermentacją, co zaowocowało znacznie bardziej złożonym, ale i słodszym winem: Recioto. Słodycz Recioto nie budziła zastrzeżeń, bo Włosi od staroytności gustują w winach słodkich. W rzeczywistości to, co było niepożądane, było wtedy, gdy wino miało stać się Recioto, ale nadal fermentowało, pochłaniając resztkowe cukry, skutkując wysuszonym (niektórzy powiedzieliby "gorzkim") winem. Tak narodziło się Amarone: amaro = gorzki, nie w sensie gorzkiego smaku, ale w przeciwieństwie do oczekiwanej słodyczy. Początkowo traktowane jako wadliwy produkt, oddawane było chłopom, którzy podobno lubili dodawać je do gulaszu z końskiego mięsa. Wszystko oczywiście się zmieniło i Amarone słusznie doceniono. Dziś jest jednym z najlepszych włoskich win! Jednak włoska pomysłość tutaj się nie skończyła! Kolejnym celem było nadanie Valpolicelli większej złożoności. Po wyciśnięciu suszonych winogron na Amarone pozostało jeszcze wiele resztek winogron. Zamiast wyrzucać tyle garbarskiego skarbu, wytwórcy zaczęli używać skórek w drugiej fermentacji Valpolicella, w istocie nadając winu niezwykle złożony charakter. Tak więc Ripasso, co oznacza "powtórne przejście" lub "przejście od nowa", to proces, który okazał się tak skuteczny, że otrzymał swój własny DOC w 2007 roku.